czwartek, 11 marca 2010

Mennice

Czym jest człowiek, nie generujący pieniędzy? W czasach, gdy nawet oddychanie ma swoją cenę idę i widzę, jak z każdym krokiem, z każdym uderzeniem obcasa o kamienny chodnik - wybijam złote grosze. Jakże to piękne!

Przesuwam wzrokiem po wiszącej autostradzie - jedna za drugą, ciężarówki, jak ogromne zmutowane owady o błękitnie fosforyzujących oczach - do rozgrzanych, dymiących zmęczeniem protektorów zmultiplikowanych opon, lepi się setka za setką, setka za setką i jeszcze jeden obrót i ... setka za setką. Jakie to piękne! To zapiera mi dech.

Słońce świeci beztrosko na komórki solarnych generatorów - zapewnia życie i blask każdej monecie. Morska fala kołysze ramionami grawitacyjnych wahadeł i drogą tajemnych przemian we wnętrzu planety, otwiera kasy wszystkich supermarketów. Brakuje mi tylko smaku Twej szminki po cztery dolary i obrazu mnie, gdy biegnę do Ciebie, odbijając się od ziemi księżycowym krokiem, z tylnej kieszeni kombinezonu wyciągając w locie i wznosząc w górę, zwycięskim (lecz nie przesadnym) gestem, odcinek - kolejnej - wypłaty... Wiem, zauważysz tę prośbę w moich oczach i smukłą dłonią, stworzonymi do liczenia palcami, naciśniesz "freeze" na swoim pilocie... Dziękuję! Dziękuję!

Chwilo, trwaj! Jesteś piękna!



9 komentarzy:

  1. Kaaaasaaaa!!!!! W morde, przecież ona szczęścia nie daje?!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to Homer? To czemu miałem Ci płacić po piątalu za każdy koment? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I coo? Ten marny piątal miał mnie wprowadzić do Edenu?! Zaiste albo Eden to bujda, albo szczęścia tam tyle co w publicznym kiblu...

    OdpowiedzUsuń
  4. A reklamy Simplusa Homer ogląda?

    OdpowiedzUsuń
  5. Homer ma azjatyckie korzenie? Kuźwa, to może jeszcze Termopile są pod Seulem?! Piątala proszę na dwa piwa i stworzymy dobry kawał nowej historii świata...

    OdpowiedzUsuń
  6. :) Piątka Homer!!! Nektar Bogów Olimpu niech bedzie z Tobą - podaj numer konta :O))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję ale niestety, ja jak nasz jedyny, Najukochańszy Przywódca konta nie posiadam... Często też nie posiadam się ze szczęścia... Jejku, nie posiadam też stu milionów... No tak, po wiśniówce jak zwykle znooowu śniła mi się druga Japonia... Nnnie, chyba to była tylko ruda Japonka...

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam japonkę w ogrodzie. Ma pomarańczowe rączki i gumowe kółko z przodu. Rzeczywiście jest piękna i przydatna. Ma, co prawda trochę za krótkei nóżki, ale za to, rzec by można - szerokie biodra :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A piątkę będę Ci dłużny - to mnie satysfakcjonuje, bo długi mieć jest bardzo jazzzi ;)

    OdpowiedzUsuń